Dzisiaj Mbu w roli prezesa i poganiacza niewolnika.

Wypłynęliśmy na Szeląg Mały czy coś takiego. 

W oczekiwaniu na posiłek. W końcu gotuje ktoś inny niż ja.

Ładnie udekorowany domek po drodze.

Koniec pływania

Za chwilę sesja Warhammera na kempingu pod sosnami nad jeziorem Szeląg Wielki.

N53.69223, E20.08008

Natura zawsze da sobie radę.

Przesmyk między jeziorami Szeląg Wielki i Mały.

Pani na kajaku powiedziała mi że jak się przez ten przesmyk przepłynie to spełniają się marzenia. Potem dodała ze tylko kobietom. Ja na to że w takim razie dzisiaj czuje się kobietą. 🤣

Stanica w Perkujkach

N54.22213, E20.74502

Na dziś tyle. Knujemy co dalej. CDN

Elektrownia Kotowo

Przenoska gorzej niż zła.

Szeroko i brak nurtu

Gdzieś tam jest kolejna elektrownia.

Elektrownia Wojdyty

Niewygodna przenoska

Przyjechał Mbu

Dalej płyniemy na dwóch pontonach bez stuffu

Śniadanko gotowe i czekamy na Mbu.

Tuż przy stanicy stoją dwa ule. Na brak pszczół właściciele nie mogą narzekać.

Obóz

N54.15783, E20.60993

Strasznie dziś gorąco.

Przystań Rogoż

Miejscówka koło elektrowni. Ale jakieś 150 m od rzeki. Całe pole opanowały mrówki. Nie da się nawet pod wiatą siedzieć. No ale nie ma wyjścia, zostajemy. 

Dopłynęliśmy do przystani kajakowej w Rogóżu(Rogóż)

Juhas stoi na ławeczce bo na ziemii jest dużo mrówek i są całkiem duże. 

Się rozlao

Rozlewisko przed elektrownią. Już nie daleko do końca.

Elektrownia Lidzbark

Pierwsza Przystań w Lidzbarku

Ruszamy

Kiełbaska

Wieczorek w Łaniewie

N54.09901, E20.46241

Kuchnia polowa

Mamy bardzo rozmowne towarzystwo.

Browar się skończył

TJ poszedł na łowy na wioske. Niby  mamy rum na wieczór ale co będzie jutro?

Kibelek lux torpeda

A jednak daliśmy radę.

Przystań Łaniewo. 26 km z przyczepką. Kto by się spodziewał. Ale nurt był dobry i przeszkód niewiele. Dobre dojście do wody więc czas na kąpiel. 

Trochę zwalonych drzewek i parę przeniosek pontonów nad kłodami.

Dopłynęliśmy do Łaniewa

Most hmm w lesie. 😂

Lasy, Żubry i takie tam

Most w Smolajnach

Przygotowanie do wypłynięcia

Pobudka 7.20, szybkie śniadanie, kremik na nóżkę jak sarenka i zbieramy się. Dzisiaj może być ciężko z noclegiem.

Do Lidzbarka Warmińskiego na mapie no ie ma żadnych pól biwakowych. 

Przypłynęła rodzinka kaczeńców.

Na dziś koniec

Przystań Smolajny. N54.01145, E20.40701 Ładne miejsce są wiaty i kibelek. Zaraz robimy kolację 

W końcu dotarliśmy. Przystań w Smolajnach.

Dobre Miasto

Przenoska w środku miasta. Trochę się zaczyna chmurzyć 

Dobre Miasto. W tle Kolegiata z XIV wieku.

Idę na zakupy 

Lecimy.

Dziś Dobre Miasto a może dalej. 

Nocowanko

Kończymy po ciekawym dniu w Cerkiwniku. Poza uszkodzeniem pontonu dziś też TJek zaliczył nieplanowaną kompiel. Kiedyś musi być ten pierwszy raz 😁. Pole ładne ale blisko drogi. N 53.92446 E 20. 41336

Działo się.

Dziś był bardzo ciekawy dzień. Co można popsuć na pontonie? Można przebić poszycie. Można połamać wiosło. Można utopić coś w wodzie. Ale nie to było za proste. Można też UWAGA! oderwać mocowanie dulki. Tak da się. Co my nie damy rady 💪🤣. Teraz jedyna opcja to cały stuff do jednego pontonu i na hol. A my w drugim jak za dawnych czasów. Ale na szczęście rzeka jest łatwa więc da się. 

Spieprzyłem sprawę. Urwałem dulkę i ponton do naprawy

Płyniemy

Szal łi not pas?



Ruszamy









Dziś trochę później, jest 10, ale noc była udana. Nadal ładna pogoda.

Jezioro Mosąg

Kraina ślimaka

Nocujemy w Brąswaldzie

Namioty rozbite. Czas na Warhammera i Rum. Fajne miejsce wiaty, zasilanie i woda. 

53.84729, 20.40432

Na dzisiaj koniec. To była ciężki dzień.

Pomimo że pierwszy dzień ale jednak było ciężko. Nocujemy w Brązwałdzie.