Pontoniarze

Pontoniarze

niedziela, 17 sierpnia 2014

Załoga w bazie w Krutyniu

Gotowi na następną wyprawę. Za rok Łyna pontonami.

Koniec czekamy na Blackhawki

Jaśkowo N53.576916 E21.664937

Daliśmy radę ;-)

sobota, 16 sierpnia 2014

środa, 13 sierpnia 2014

Nocleg nad Mokrym

N53.690604 E21.398331 Mamy ognisko ale ja i Mbu idziemy spać.

Ognisko nad Mokrym

Jezioro Mokre

Przenoska

Z drugiej strony mało wody

Kolejny dzień.

Wszystko spakowane, czas ruszać.

wtorek, 12 sierpnia 2014

Śpimy na Wyspie Miłości

Malutka wyspa, na razie jesteśmy sami. Świetne miejsce dziś balujemy. N53.644470 E21.295238

Na dziś wystarczy.

Rozbijamy obóz. Jest piękna pogoda więc bez tropików pod płachtą. Przynajmniej ja i TJ z Mbu. Reszta normalnie obok.

Pierwsza przenoska w Babietach

Obiad w stanicy

Znowu rzeka.

Wyszło słońce. Płyniemy tempem pontonowym. Jest idealnie. Tylko my i Mbu wie jak to jest. Reszty nie widać.

Jezioro Białe za nami

Mały kawałek rzeki i kolejne jezioro. Zbliżamy się do jeziora Gant. Byliśmy w stanicy, 2 kilo mniej. ;-) Nawet słońce wychodzi.

Poranna herbata.

Powoli się zwijamy. Jeszcze nie pada. Udało się uzyskać namiar. N53.747858 E21.243374

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Dobranoc

TJ robi kolację

Makaron i zaraz do namiotu. Ciągle pada. Zostaliśmy tylko z TJ'em dopijamy i spać. Czy jutro kolejny deszczowy dzień? Dla czego wszyscy już śpią?

Na dziś koniec.

Nie mogę złapać pozycji, może przez padający deszcz. Spróbuje jutro. W każdym razie obóz rozbity, na tej samej wyspie co za pierwszym razem. Jezioro Białe.

Ale urwał

Jest burza. Pada grad.;-) W końcu czuje się jak na spływie. Siedzimy pod drzewem więc czas na piwko.

Pierwsza burza.

Skoro pada czas na piwko. ;-)

Kolejna przerwa.

Nadal nie pada.

Przerwa w dmuchaniu.

Ale tym kajakiem się szybko płynie.

Nie udało się.

Wody mniej niż do kostek. Wracamy na szlak.

Nadejszła ta chwila

Ruszamy z Sorkwit. Podobno wcześniej nie ma wody w rzece. Jednak zamierzamy się przekonać sami i płyniemy na początek. Najwyżej stracimy trochę czasu, ale co tam.

Sporo tego ;-)

Baza kajak providera

Obóz zwiniety, chcemy się załapać na pierwszy transport.

niedziela, 10 sierpnia 2014

Zaczyna sie.

Lekkie opóźnienie ale już na trasie.

czwartek, 31 lipca 2014

Powrót do przeszłości czyli Krutynia.

Wygląda na to, że co ciekawsze rzeki się skończyły, wiec w tym roku wracamy na początek czyli Krutynię. Ciekawe czy po tych kilkunastu latach dużo się zmieniło :). Tym razem przeszliśmy na ciemną stronę mocy i płyniemy kajakami. Całkiem spora ekipa się zapowiada, 5 osób. Mbu, TJ, Dżonatan i Keczup, ja. Pojazdy udostępniła nam firma która już znamy, czyli dostawca kanoe z Czarnej Hańczy. Planowany start 11-08-2014