Pontoniarze

Pontoniarze

czwartek, 4 lipca 2013

Obóz rozbity.

Pole namiotowe w lesie nad jeziorem Załomie. N 53.088099 E 16.067167

Mbu poszedł po wodę do źródełka

Obiadek

W oczekiwaniu na powrót ze sklepu.

Zwijamy obóz

Pole namiotowe pod Dzwonowem N 53.069576 E 16.078475 Żar leje się z nieba.

środa, 3 lipca 2013

Kuchnia pracuje.

Lezymy

Dziś leciutko może ze 4 km. Pole namiotowe nad jeziorkiem. Raczej zostajemy na ona.

Ruszamy

Po śniadaniu opuszczamy Bar Pod Dzikiem. N 53.054341 E 16.058310

wtorek, 2 lipca 2013

Pytanie jest czy jutro ruszymy dalej ;-)

Jednak hotelik!

Mamy 2 pokoje i każdy ma swojego jaska. Prysznic i idziemy na golonke. Namiary później.

Idziemy do Dzwonowa

Wracamy do Szczuczarza i idziemy droga do Dzwonowa. Po drodze jest hotelik może dziś się wykapiemy.

Mialo byc tu

Ale chcą 110 od osoby. Szukamy innej opcji.

Dzień 4

Spalismy u leśniczego w Gluszy koło Szczuczarza. N 53.045785 E 16. 025501

Miało być krótko.

Pole na które szliśmy okazało się istnieć tylko na masie. Musieliśmy obejść jezioro. Nie było lekko.

Awaria operatora chyba usunieta.

Znowu jesteśmy online.

poniedziałek, 1 lipca 2013

Ruszamy

Nie ma słońca, ale jest ciepło. Dziś wychodzimy z rezerwatu.

Sniadanko

niedziela, 30 czerwca 2013

Kamienna obok Głuska na dziś koniec.

Niezły kawałek dziś walnelismy. Jutro na pewno się oszczędzamy. Ładne pole jak to w rezerwacie. N 53.030614 E 15.943179

Drużyna się rozpadła.

Bidaczek wrócił

Pierwszy nocleg Bogdanka

W nocy deszcz. Teraz słoneczko. Dobry nocleg. N53.145595 E15.874794

sobota, 29 czerwca 2013

Przerwa w dmuchaniu

Bolus wraca odnieść część rzeczy. Dobrze że to tylko kilkanaście minut. Czas na wiśnie!

Jestesmy na miejscu

Droga super, pogoda piekna. Za chwile ruszamy na szlak.

czwartek, 27 czerwca 2013

W tym roku splywu nie będzie!!!

Stało się, spływ sie nie odbędzie. Tym razem idziemy z buta. Ekipe mamy zacną jak za dawnych lat. Dawno już nie było pięciu osób. Startujemy 29 czerwca bladym świtem i lecimy Do Drawna. Tam kupimy wejściówki do rezerwatu i zobaczymy co będzie dalej.